No i skończyłem dzisiaj czytać tę książkę o singielkach. Obydwie kogoś poznały. Obydwie lubiły piwo, wychodziły do knajp i na miasto. Jedna wyszła za mąż.
-
3 grudnia 2019, 22:21:12Że niby zaczałem czytać, myślę, o, podobnie jak ja, tez zawsze sam. A tu proszę, jakie papużki nierozłączki tu bary zawsze ktoś sie przy nich kręcił.
Oj tak, to było tak fajnie w skrócie opisane, że "zrobili to jeszcze ten nocy 4 razy", że wziął ją jak rasowy góral i to po samym wejściu do mieszkania albo takie różne szybkie numerki. Przez internet też próbowały ale trafiały na dziwolągów jakichś.
No, to jak sie obmacywali to ja tez bym tak chciał itd. dlatego zazdroszczę -
3 grudnia 2019, 22:06:34Czego zazdrościsz tego że Piły piwo czy że się 5 razy p....?:)
-
3 grudnia 2019, 20:46:07zazdro trochę :)
-
3 grudnia 2019, 20:45:28z ciekawostek, obydwie pieprzyły się z facetami, pisało że nawet po 5 razy w ciągu nocy
a taka spokojna książeczka się wydawała
sprawdżcie
Sposób na singielkę - Nowak Katarzyna T.